Wiosna w pełni, niedługo lata, a rosnące temperatury zmuszają nas do
odłożenia na bok ukochanych dżinsów i wyciągnięcie spódnic. A tej wiosny
- tyle jest ich do wyboru! Krótkie, długie, półdługie. Która będzie
najlepsza? Oto krótki poradnik.
W
latach 60 i 70 rządziły spódnice mini i do kolan, w 90 zaś sięgały one
ziemi. Dzisiaj, mamy do wyboru przeróżne kroje, długości, fasony, w
całej palecie barw i z każdego wymarzonego materiału. Nie każda spódnica
pasuje do każdej figury, ale spokojnie można znaleźć coś dla siebie,
chyba że ma się figurę modelki, a takiej szczęściarze we wszystkim
dobrze.
Mini
Są dość ryzykowne, bo mogą być zbyt
krótkie czy obcisłe. Ale dzisiejsze mini są zrobione z koła, tworzą
plisy czy ..., są też sztywniejsze czy z piankowego materiału, dzięki
którym ładnie się układają. Maskują masywne uda i podkreślają smukłą
talię, ponieważ zakłada się taką mini nad biodrami.
Midi
Kiedyś spódnice midi dotykały kolan i
kojarzyły się ze spódnicami konserwatywnych Pań z biura. Dzisiejsze
midi sięgają tuż za kolano, najlepiej do pół łydki. Najlepiej wyglądają
te z plisami, z tiulu lub innego cienkiego, lejącego się materiału.
Podkreślają ładnie sylwetkę ale w delikatny sposób. Tuszują uda, czy
krzywą opaleniznę lub siniaki po rowerze.
Spódnica midi ponoć ładnie podkreśla zgrabne łydki,
zatem panie ceniące sport na pewno ucieszą się tą informacją. Spódnica
midi wygląda ładnie z baletkami i skórzaną ramoneską, ale pasują do niej
także trampki i bluza, jak i marynarka i buty na obcasie czy na
koturnie. Uwaga z butami za kostkę, które optycznie skracają nogi w
połączeniu z taką spódnicą. Kobiety niższe lub z masywniejszymi nogami
powinny łączyć spódnice midi z butami na obcasie aby uniknąć skrócenia
nóg, kobiety wysokie lub z długimi, smukłymi nogami, mogą łączyć z
dowolnymi butami.
Maxi
Spódnice maxi nie są luźne i szerokie
jak kiedyś, czy zrobione ze sztywnego denimu. Są długie, sięgające
ziemi, najczęściej z miękkiego lub cienkiego materiału. Są spódnice maxi
z lejącego się materiału, z tiulu, z plisami. Niektóre mają z boku
spore rozcięcie, a inne zaś mają wszytą pod spód mini z powodu
prześwitującego materiału. Maxi też mogą wyglądać obłędnie - nie ma jak
tajemnica dotyczącego tego, co ukrywamy.
 |
| All photos - ASOS.com |
Dlatego maxi, choć nie wygodne a nawet niebezpieczne
np. na schodach, nadają się na randkę jak i do pracy. Przykryją
wszystkie mankamenty związane z nogami, jednocześnie ładnie opinając
sylwetkę. Wyglądają najlepiej z baletkami czy trampkami. Niskie kobiety
tez mogą nosić maxi, ważne, aby leżała dobrze na biodrach i nie była
zbyt luźna - wtedy ich nie przytłoczy.
Wszystkie ładne, wszystkie praktyczne. Tej wiosny, chyba najlepiej mieć w szafie jedną spódnicę każdego kroju!
The stylish mini, midi, maxi - which skirt to choose?
Spring is fully here, summer has almost arrived and
the rising temperatures cause us to push our jeans aside and to take out
our skirts. And this spring - there are so many to choose from. Short,
long, semi-long. Which will be the best choice? Here's a short guide.
The 60s and 70s were all about minis and knee-length
skirts but in the 90s they reached the ground.Today, we get to choose
from different styles, lengths and cuts, in a wide palette of colors and
in every fabric possible. Not every skirt looks good on every figure,
but you can always find something you like, unless you have the body of a
model - that lucky girl looks good in everything!
Mini
They're quite risky, because they may
be too short or tight. But today's mini skirts are circular, pleated or
have folds, they're stiffer or made from a foamy material, thanks to
which they form a nice shape.They hide huge thighs and outline a slim
waist because they're worn at the waistline.
On a slim figure, the mini will additionally
elongate the legs and lay ideally. It looks great with a crop top, and
either in a sporty version with sneakers, or in an elegant with flats or
heels. Bandage minis show too much, unless combined with a long, loose
top.
Midi
They once reached the knees and
associated with conservative office ladies. Today's midi skirts reach
below the knee, ideally halfway down the calf. They look best when
pleated, made from tulle or a different thin, flowy fabric. They outline
the figure nicely but delicately. They hide thighs, or an uneven tan or
bruises from a bike ride.
The midi skirt nicely accentuates toned calves,
therefore, sporty girls should definitely consider. The midi looks great
with flats and a leather jacket, but also with canvas sneaks and a
sporty jacket, or with an elegant jacket and heels or wedges. Be careful
with ankle-high shoes though, they optically shorten the legs when
combined with a midi skirt. Shorter women or those with massive legs
should wear midis with heels to avoid shortening their legs, while tall
women or those with long, skinny legs, can wear with any type of shoe.
Maxi
Maxi skirts are no longer wide and
loose like before, or made from a stiff denim. They're long, graze the
ground, and are usually made of a soft or thin fabric. They're made from
a flowy material, or tulle, or with pleats. Some have a huge side slit,
while others are so see-through that they have a mini sewn in
underneath. Maxi skirts can look mesmerizing - there's nothing like a
mystery revolving that what is hidden beneath.
That's why maxis, though not necessarily comfortable
and even dangerous, especially on stairs, are great for work or a date.
They hide all leg issues while outlining the figure nicely. They look
best with flats or canvas sneaks. Shorter women can wear maxi skirts
also, as long as it sits at the hips and isn't too loose - that way,
they won't drown in it.
All are nice, all are practical. This spring, it's probably best to have each type of skirt in your closet!